| Skoki

Skoki pod dachem. Sto lat temu nie wiedzieli, że to jednak jest za trudne

Skoki narciarskie pod dachem, skocznie kryte w hali
Skocznie narciarskie pod dachem to marzenie przyszłości, które... wykonano już sto lat temu. (fot. Bettmann, esark.fi, Lothar Rübelt, ÖNB)

Na górze Aavasaksa w Finlandii miał powstać pierwsza skocznia mamucia całkowicie przykryta dachem. – Rewolucja – mówili architekci, ale ich plany poszły do kosza. Ten sam los podzieliła wizja zadaszenia Holmenkollen i rozbiegu Wielkiej Krokwi. Dlaczego w erze lotów na Marsa nie udaje się coś, co wymyślono w czasach fascynacji silnikiem na parę?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Zadaszenie rozbiegu skoczni w Zakopanem będzie przełomem. Każdy trafi na identyczne warunki, bez wpływu opadów. To przyszłość! – mówili pomysłodawcy charakterystycznej "tuby", która według ich wizji miałaby przykryć Wielką Krokiew od jej szczytu aż po próg. A to już Apoloniusz Tajner o wizji skoków na stadionie w Warszawie: – Gdyby faktycznie postawić tam tymczasową skocznię, zadaszenie byłoby dużą zaletą. Śniegu nie roztopi żaden deszcz, wpływ na wyniki przestanie mieć wiatr. To byłby wielki kapitał; coś, czego chyba jeszcze nie było.

Zarówno prezes PZN, jak i architekci-wizjonerzy byli w wielkim błędzie. Otóż skoki pod dachem wymyślono blisko sto lat temu.

Dekada Stocha. Przekonał się, jak zmieniły się skoki

Czytaj też

Kamil Stoch, Adam Małysz Planica 2011

Dekada Stocha. Przekonał się, jak zmieniły się skoki

Zapraszamy na skoki do Madison Square Garden! Albo na dworzec w Wiedniu

Pomysł, który co jakiś czas wraca do dyskusji o przyszłości skoków, jest niemal tak stary jak one same. Pierwsze kryte skocznie wzniesiono, jeszcze gdy nikt nie myślał o kaskach, kombinezonach i stylu V i przelicznikach za wiatr.

Trudno powiedzieć, kto był pierwszy. Ale lokalizacje halowych skoczni dobitnie wskazują, że przed wiekiem skoki były sportem o kompletnie innym zasięgu. Przykład? W połowie lat 30. drewniane konstrukcje stanęły odpowiednio w kultowych arenach USA – Boston Garden i Madison Square Garden. W obu przez trzy kolejne sezony odbywały się "Karnawały Sportów Zimowych". Konkursy skoków, także z udziałem pań, w szczytowym momencie gromadziły na trybunach do 12 tysięcy kibiców. Czyli więcej niż dziś na większości Pucharów Świata.

W Berlinie i Wiedniu na poczet podobnych festiwali sportów zimowych od zera budowano tymczasowe centra rozrywki nazywane Schneepalast, czyli "Pałace Śniegu". Najpierw, w 1926 roku otwarto ten w Niemczech. Pomysł chwycił na tyle, że sezon później jego kopię ustawiono w hallu jednej ze stacji kolejowych w stolicy Austrii. Portal skisprungschanzen.com opisuje:

"Wykorzystując 150 ton sztucznego śniegu, na powierzchni 4 tys. m kw. urządzono nie tylko 15-metrową skocznię, ale też stok zjazdowy, trasę biegową i tor saneczkowy. Za półtora szylinga zwiedzający mogli przez dwie godziny cieszyć się zabawą, będącą wtedy jedną z głównych atrakcji w mieście."


Oczywiście poza towarzyskim charakterem obiektów na obu odbywały się publiczne konkursy. I wkrótce potem podobne rozwiązanie zastosowali Francuzi z Paryża. "Nie musisz jechać do Szwajcarii, małą Szwajcarię masz od teraz we własnym mieście!" – reklamowano w 1930 roku. Tam skoki miały jednak pokazowy charakter, punkt krytyczny wynosił 10 m. Mało? Mowa o czasach, gdy rekord świata w długości lotu wynosił ledwie siedem razy więcej.

Dekada Stocha. Przekonał się, jak zmieniły się skoki

Czytaj też

Kamil Stoch, Adam Małysz Planica 2011

Dekada Stocha. Przekonał się, jak zmieniły się skoki

Rozbieg Wielka Krokiew Zakopane zadaszony
Projekt zadaszenia rozbiegu Wielkiej Krokwi. (fot. Pracownia Archigeum)

Oxford – Cambridge w skokach narciarskich, pod dachem, w Londynie. Naprawdę

Największym hitem z dzisiejszej perspektywy wydaje się jednak skocznia w Londynie. I to nie ta najbardziej znana, oparta o trybunę stadionu Wembley. Poza tamtą i drugą konstrukcją w parku Hampstead Heath, kolejną postawiono w centrum wystawowym Earls Court. Mieszczącym na trybunach bagatela 20 tys. ludzi.

To na tej, ok. 20-metrowej arenie doszło do historycznego pojedynku studentów-skoczków uczelni z Oxfordu i Cambridge. Okazuje się bowiem, że rywalizacje znane dziś przede wszystkim jako wyścigi wioślarskich ósemek na Tamizie wtedy wykraczały daleko poza wodę.


Na wideo, które z tamtych zawodów opublikowało archiwum filmowe Pathe, spiker opisuje skocznię na Earls Court podobnie jak o swojej mówili Francuzi: "Sporty zimowe dzisiejszych czasów? Żeby je uprawiać, nie musisz wychodzić ani cala poza granice miast! Tu wszystko jest realne, a otoczenie takie podobne do górskiego."

Mowa o roku 1939. Wkrótce potem wybuchła wojna i na kolejną skokową wojnę Oxfordu z Cambridge trzeba było poczekać do 1951 i zawodów na Hampstead. Śnieg na tamtą rywalizację przywieźli statkiem Norwegowie.

skocznia berlin
Skocznia narciarska pod dachem w Berlinie. (fot. skisprungschanzen.com/Willy Römer)
Alfabet sezonu skoczków. Na cześć mistrza: A jak "Aaaa!"

Czytaj też

Sezon 2020/21 w skokach ma dla nas twarz Piotra Żyły. (fot. Getty)

Alfabet sezonu skoczków. Na cześć mistrza: A jak "Aaaa!"

Dziś po prostu byłyby inne potrzeby. Większe, a to kosztuje

To jednak temat na zupełnie inną opowieść. Bo ciekawsze, że ci sami Norwegowie nie tak dawno sami planowali przykryć dachem jedną ze swoich skoczni. A konkretnie Holmenkollen, która została gruntownie zmodernizowana przed MŚ 2011. Gdy sześć lat wcześniej stała jeszcze jej stara wersja, dyrektor norweskich skoków Clas Brede Brathen stwierdził:

Mamy szansę zbudować coś spektakularnego. Takim byłoby zadaszenie kultowego obiektu. W ten sposób skończy się nasza odwieczna walka z siłami natury w tym miejscu.


W podobny projekt, tyle że z aż dwoma skoczniami, chcieli też inwestować Niemcy. W Wernigerode odważnie mówiło się o kompleksie gotowym gościć PŚ. Takim na 10 tys. kibiców, dwie skocznie, a poza tym tor saneczkowy, trasy biegowe, strzelnicę i wszystko, czego dusza zapragnie. Wszystko – zaznaczmy – wkopane głęboko w górę. Ale najbardziej spektakularnie brzmiały plany Finów. Na zboczu góry Aavasaksa planowali osadzić krytego mamuta, pozwalającego na loty do 250. metra – wtedy było to o wiele dalej od rekordu świata. Idea promowana od 2007 roku zakładała gigantyczny przekop w ziemi na kształt wąwozu. Skoki tam miały być możliwe na śniegu nawet przez 10 miesięcy w roku, a to ważne, bo poza lotami Finowie chcieli zmieścić również treningowe obiekty K120 i K90. Mowa była o czasach, gdy każda nacja szukała zimy przed startem sezonu PŚ. I szczodrze płaciła za możliwość treningu jesienią.

Niestety później Norwegowie, Niemcy i Finowie zarazem zorientowali się, ile to wszystko kosztuje. – Chyba trochę za dużo jak na potrzeby – ucięła temat na Holmenkollen Anette Wiig Bryn, radna Oslo ds. sportu. – Miasto ma niestety inne wydatki niż 100 mln euro na podziemne sporty zimowe, przepraszamy – tak temat zbył w Wernigerode Juergen Joern, przewodniczący miejskiej komisji gospodarczej. A w fińskim Ylitornio spytali krótko: – jakiego znowu mamuta?!

Alfabet sezonu skoczków. Na cześć mistrza: A jak "Aaaa!"

Czytaj też

Sezon 2020/21 w skokach ma dla nas twarz Piotra Żyły. (fot. Getty)

Alfabet sezonu skoczków. Na cześć mistrza: A jak "Aaaa!"

Z wiatrem, problemami, ale wciąż bliżej natury. I może dobrze?

Ja to jestem tradycjonalistą. Im prościej, im bliższe wszystko podstawowym regułom i otoczeniu, tym dla mnie lepiej. Nie lubię zbytnio udziwniać – mówił Dawid Kubacki, gdy FIS zabrała się za rewolucję i wprowadziła przeliczniki za wiatr. – Tory wycinane w śniegu to już rzadkość, a szkoda. Na takich się wychowywaliśmy, to fajny folklor – to z kolei Piotr Żyła przy okazji zawodów na przestarzałej skoczni w Titisee-Neustadt, gdzie nie ma jeszcze plastikowych rynien na najeździe. – Pada, wieje, ale co? Taki sport uprawiamy, trzeba się z tym liczyć – mówił zaś Kamil Stoch, gdy w strugach deszczu odbierał pierwszą kryształową kulę.

I może w tych słowach faktycznie coś jest? Rozwój technologii w skokach i tak jest gigantyczny, a widać to po sprzęcie, danych, które zbierają systemy Swiss-Timing, powtórkach w transmisjach itd. Koniec końców skoki to jednak sport na powietrzu, od zawsze narażony na niesprawiedliwość. Dość powiedzieć, że wspomniane przeliczniki także zaprojektowano tak, aby zostawić w nich procent losowości.

Obecnie na świecie działają tylko trzy skocznie pod dachem, rozmiarami podobne do tamtych sprzed wieku. W Lucernie skaczą na K8 w muzeum Verkehrshaus, a w Duesseldorfie – na mobilnym obiekcie na lotnisku. Swoją krytą skoczeńkę K4 mają też w Achomitz. Właściwie nawet bliską idei z Wielkiej Krokwi, bo z krytym jedynie rozbiegiem. Zmieścił się w drewnianej szopce.

Rachunki wyrównane. Żyła dał wódkę Morgensternowi
Piotr Żyła (L) i Thomas Morgenstern (fot. TVP)
Rachunki wyrównane. Żyła dał wódkę Morgensternowi

Zobacz też
Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]
Kamil Stoch z autorem tego tekstu w 2010 roku w Libercu. To ostatnia jesień przed wybuchem "Stochomanii" (fot. Getty, własne)
polecamy

Rusza najckliwszy serial świata. Rok pożegnania Stocha jest dla nas [KOMENTARZ]

| Skoki 
Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada
Adam Małysz i Kamil Stoch (fot. PAP)

Ostatni sezon Stocha, co z Żyłą i Kubackim? Małysz odpowiada

| Skoki 
Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich
Zawieszony sztab szkoleniowy norweskich skoczków narciarskich ostatecznie został zwolniony z pracy (fot. PAP).

Norwegowie zwolnieni po skandalu w skokach narciarskich

| Skoki 
Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę
Manuel Fettner (drugi z prawej) zapowiedział zakończenie kariery (fot. Getty).

Nie tylko Stoch. Kolejny słynny skoczek kończy karierę

| Skoki 
Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...
Kamil Stoch i Thomas Thurnbichler (fot. PAP)
tylko u nas

Kubacki uderzył w trenera. Stoch: Dawid powiedział za mało, żeby...

| Skoki 
Kamil Stoch o końcu kariery: chcę zdobyć medal olimpijski [WYWIAD]
Kamil Stoch (fot. TVP)
tylko u nas

Kamil Stoch o końcu kariery: chcę zdobyć medal olimpijski [WYWIAD]

| Skoki 
Oficjalnie! Skoczek zmienia narodowość przed igrzyskami
Louis Obersteiner będzie skakał dla Francji (fot. Getty, Instagram)

Oficjalnie! Skoczek zmienia narodowość przed igrzyskami

| Skoki 
Wiemy, kto poprowadzi Norwegów. Trenerów będzie... trzech
Rune Velta (drugi z prawej) i Anders Fannemel (pierwszy z prawej) stworzą wraz z Roarem Ljoekelsoeyem trenerskie trio w kadrze Norwegii (fot. Getty)

Wiemy, kto poprowadzi Norwegów. Trenerów będzie... trzech

| Skoki 
Kamil Stoch deklaruje: to będzie mój ostatni sezon
Kamil Stoch (fot. Getty)
tylko u nas

Kamil Stoch deklaruje: to będzie mój ostatni sezon

| Skoki 
Rekordzista świata i medalista olimpijski kończy karierę!
Robert Johansson (fot. Getty)

Rekordzista świata i medalista olimpijski kończy karierę!

| Skoki 
Najnowsze
Polki powalczą o historyczny tytuł. W grze spore pieniądze
Polki powalczą o historyczny tytuł. W grze spore pieniądze
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
| Piłka nożna 
Turniej World Seven's Football w Estoril (fot. własne), Paulina Dudek (fot. Getty Images)
Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem
Luka Vusković, który obecnie jest członkiem kadry Tottenhamu w przeszłości występował w Radomiaku (fot. Getty Images)
tylko u nas
Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem
Kamil Rogólski - zdjęcie
Kamil Rogólski
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
| Boks 
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Łukasz Łakomy, Jan Ziółkowski i
polecamy
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
ME U17 mężczyzn: Francja – Portugalia [SKRÓT]
Francja – Portugalia. Mistrzostwa Europy do lat 17 mężczyzn (fot. TVP SPORT)
ME U17 mężczyzn: Francja – Portugalia [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Rusza 1. Liga Polskiej Ligi Żeglarskiej
(fot. PLŻ/Bartosz Modelski)
Rusza 1. Liga Polskiej Ligi Żeglarskiej
| Inne / Polska Liga Żeglarska 
Djoković sprawił sobie prezent. O krok od finału z Hurkaczem
Novak Djoković (fot. Getty)
Djoković sprawił sobie prezent. O krok od finału z Hurkaczem
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Do góry